Project 8

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Zaczęło się od projektowania w technice grafiki wektorowej. Na studiach a może już przed? Już trudno mi powiedzieć. Na początku zaczęłam projektować naklejki ścienne aby w drodze ewolucji dojść do tworzenia ilustracji a potem plakatów. Oczywiście nie porzuciłam malowania. Maluję obrazy olejne, akwarele, łączę grafikę komputerową z akwarelą i cieszą mnie możliwości jakie daje współczesność artystom. 

Jak powstała nazwa firmy Project 8? Co było inspiracją?

Chińczycy uważają, że najszczęśliwsza liczba to 8. W ich języku oznacza ona wzrost oraz bogactwo. Projekt - od projektowania. Tak powstała nazwa Project 8 .  Osiem 8 musi być i już.

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?

Najpierw z potrzeby własnej.  Zaczęłam projektować dla siebie naklejki i grafiki, których nie mogłam kupić a potem  koleżanki chciały mieć to co ja :). Pomyślałam to może inne dziewczyny i chłopaki też chciałyby moje produkty? Tu wkracza pakamera. Było to tak dawno temu, że na Pace było ze 300 artystów. 

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Kocham tworzyć moje prace. Oczywiście są to godziny spędzone przy komputerze, czasem bolą mnie ręce i kręgosłup ale ja uwielbiam tę robotę !
 To najprzyjemniejsza część, dlatego chce się żyć.

Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?

Naklejka ścienna z napisem SPAŁEM. Obecnie chyba plakaty w stylu nadmorskim  z wodą w tle.  Zresztą to też moje ulubione zaraz po pływaczkach. Może wszystko dlatego, że kocham kolor niebieski. Wpływa na mnie kojąco i musi, musi być na moich plakatach w mojej szafie i w moim domu <3.

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Najchętniej korzystam z gazet, zdjęć i internetu. Przepadam w tym bez reszty. Moje mieszkanie tonie w magazynach o wnętrzach. 

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

Przeglądam zdjęcia, gazety a nawet reklamy. Najbardziej lubię te vintage.

Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?

Moje prace mają cieszyć oko i "podbijać" wnętrza. Chcę odczarować polskie puste ściany albo seryjne plakaty z sieciówek. Chciałabym, żeby ludzie kupowali plakaty, obrazy polskich artystów (oczywiście nie tylko moje) zaglądajcie do Pakamery zobaczcie jacy tu wspaniali Twórcy. 

Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?

Tak mogę stworzyć prace na zamówienie plakaty, naklejki lub nadruki na koszulki. Oczywiście w granicach mojej estetyki. 

Najbardziej nietypowe zamówienie u Project 8?

To była naklejka na ścianę, industrialna kratownica o wielkości 2mx6m. To był naprawdę wyczyn. Potrzebowałam trzymetrowego stołu, drugiej osoby do pomocy przy obróbce pracy i kilku godzin dłubania aby wszystkie szczegóły, krateczki zostały dokładnie oczyszczone. Pewnie jeden wałek transferu do podklejenia tego wszystkiego... ufff!!! Zdarzały się prace do dekoracji restauracji "na wczoraj" zazwyczaj dużo i dużych formatów, więc gdybym sobie zaczęła przypominać to takich nietypowych zamówień znalazłoby się więcej.

Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...

Jestem raczej zadowolona z moich plakatów.  Całościowo mogłabym się je pokazać tu i ówdzie ?. Zrobiłam okładkę do książki, kilka okładek na płyty. 

Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?

Estetykę, pomysł, wykonanie.

Kim jest odbiorca produktów Project 8? Określ idealnego klienta

Każdy, komu będzie z moim dziełem miło obcować.

Czym zaskakują Cię klienci?

Trudno powiedzieć...

Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?

mass media

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

We wszystkim co mnie otacza, spotyka, mass mediach. Kupuje tony magazynów, oglądam tysiące zdjęć.

Jaki jest Twój styl na co dzień?

 
Lubię kolory. To numer 1 w twórczości a także moim stylu ubierania się i urządzania wnętrz. W szafie wszystko mam ułożone kolorami, książki również. Pomaga mi to uporządkować mój mały świat. Zapamiętuję wszystko za pomocą kolorów i tak też szukam. Jestem wzrokowcem. 

3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...

Kowbojek, Boho sukienki i dżinsowej katany.

Dzień w pracy zaczynam od...

 
Włączenia Radia 357 i  dwóch kaw. 

Nie wyobrażam sobie pracy bez...

Muzyki  i radia 357, bo wychowałam się na Trójce. Na szczęście 357 zapełnia tę pustkę.